Pracuję w zakładzie mojego przyszłego teścia. Moja narzeczona nakręciła mi tę robotę, bo od razu wiedziała, że się w niej sprawdzę no i spełnię swoje marzenia. Firma teścia zajmuje się oklejaniem samochodów i zawsze chciałem się czymś takim zajmować.
Praca przy oklejaniu samochodów mi odpowiada
Na początku to nie tak od razu dostałem jakieś zlecenie. Przyszły teściu musiał mnie przecież sprawdzić czy przypadkiem nie zrobię jakiejś fuszerki. Nie wiedział przecież jak pracuję a słowa Jagody nie wystarczały. Do oklejenia na początek dostałem jego stare auto, które i tak było przeznaczone do kasacji. Powiedział, jak wykonam dobrze tę robotę to będę dostawał zlecenia. Ja to się na tym znam i bez problemu rozprawiłem się z tym zadaniem. Przyszły teść był pod wrażeniem i przyznał, że da mi zlecenia na oklejanie samochodów folią Łódzkie co mnie ucieszyło. Zarobki to u niego mam dobre a praca przy oklejaniu szalenie mi odpowiada. Dzięki zarobionym pieniądzom uda nam się szybciej wziąć ślub. Z Jagodą planujemy wszystko zrobić za własne pieniądze i dlatego ta praca jest dla mnie taka ważna. Pierwszy przyjechał jakiś sportowiec, który miał do oklejenia fajne auto. Liczyłem, że przyszły teściu to mi da zlecenie bo widział, że aż rwę się do tej pracy. Moje spojrzenie musiało być dla niego czytelne, ponieważ się zgodził, ażebym to ja okleił auto dla tego sportowca. Byłem precyzyjny a do oklejenia używałem materiałów najwyższej jakości. Wszystko miało wyglądać dokładnie tak jak życzył sobie klient.
Przyszły teściu jest ze mnie zadowolony i raz to nawet przyznał, że radzę sobie najlepiej z całej ekipy. Staram się, bo lubię to robić a zależy mi, ażeby być najlepszym. W przyszłym roku biorę ślub z Jagodą. Teraz mnie stać na to dzięki pracy.