Z naszą licealna klasą zawsze trzymamy się razem. Ostatnio nawet, w dzień wagarowicza, również wszyscy razem postanowiliśmy spędzić ten dzień. Poszwendaliśmy się przez Łódź, bo co mieliśmy robić. Najpierw poszliśmy na lody, bo mimo marca, był to dość ciepły i słoneczny dzień.

Odwiedziliśmy sklep z komiksami

Jak głupi goniliśmy się i bawiliśmy. Później odwiedziliśmy antykwariat, bo zawsze mają tu różne fajne rzeczy do czytania. Nie zawsze trzeba czytać to, co akurat jest nowe. Lubimy różne retro rzeczy, i cieszę się, że ja i moja klasa mamy takie same zainteresowania. Nawet mamy różne kasety magnetofonowe i magnetofon, by móc słuchać naszych ulubionych dawnych wokalistów, którzy są nieśmiertelni dla nas. Pierwszy dzień wiosny fajnie nam upłynął, bo przede wszystkim w dobrym towarzystwie czas ucieka szybciej. Później odwiedziliśmy też sklep z komiksami, bo czasami pozostaje nam coś z dzieciaków. Lubimy śledzić przygody naszych ulubionych bohaterów. No a komiks to nie jest rzecz przeznaczona jedynie dla młodych. Dużo osób i w starszym wieku je czyta, bo są wciągające. Ja mam swoje ulubione przygody takiej wampirzej księżniczki. To bardziej lubią dziewczyny. Razem z koleżankami z klasy wymieniałyśmy się opiniami, co do nowego bohatera. Byłyśmy ciekawe, czy nasza wampirka się w nim zakocha, czy też go oleje. Takie czytanie komiksów rozwija wyobraźnię, bo nie wszystko trzeba oglądać na wielkich ekranach, czytanie też jest ważne.

A obecne bajki jakoś mi się nie podobają, no chyba, że o zwierzątkach. Chłopcy z kolei wybrali sobie jakiś komiks amerykański i opowiadali o swoim super bohaterze, który sobie poradzi z każdą przeciwnością losu. Faceci to zawsze tylko siła, i jakieś walki, ech. No ale to normalne, bo do używania innych sposobów w konfliktach niż siły to nie są przyzwyczajeni.