Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, w jakim celu stosuje się ochraniacze dla koni oraz kiedy zdecydować się je założyć. Osoby dopiero rozpoczynające swoją przygodę z jeździectwem nie będą musieli się zbyt szybko martwić o zakup takich akcesoriów, jednak nie znaczy to, że nie są one zalecane. Ochrona konia jest równie ważna jak osoby znajdującej się w siodle.

Kiedy zakładać ochraniacze dla konia?

ochraniacze fair playWarto na początku wziąć pod uwagę, gdzie i w jakim celu używa się ochraniaczy. Na wielu zdjęciach i w niektórych filmach lub nawet na żywo można zauważyć, że konie posiadają specjalne dodatki na nogach, powyżej kopyt. Są to właśnie ochraniacze, które mają na celu zabezpieczyć nogi zwierzęcia przed kontuzją. Korzystają z nich między innymi zawodnicy sportów wyczynowych – doświadczeni jeźdźcy, którzy się ścigają lub z pomocą swojego zwierzęcia przeskakują przez poprzeczki. Podczas wybijania się, tylne nogi konia odczuwają spory ciężar, w tym również jeźdźca, który znajduje się w siodle – natomiast w trakcie lądowania, przenoszony jest on na przednie nogi. Założenie ochraniaczy pozwala zamortyzować wybicie się i lądowanie, a tym samym zminimalizować ryzyko zerwania ścięgien. Ochraniacze Fair Play to przykład produktu stosowanego zarówno podczas jazdy rekreacyjnej, jak i przy sportach ekstremalnych. Dostępne są w wielu rozmiarach, kolorach i z różnymi dodatkami, wpływającymi na komfort zwierzęcia.

Aby zadbać o zdrowie konia, tego typu ochraniacze należałoby zakładać za każdym razem, kiedy jeździec rozpoczyna jazdę. Niemniej jednak nie zawsze trzeba to robić. Na przykład, jeżeli w siodle znajduje się dziecko, a sam koń nie pokonuje większych dystansów w trudniejszych warunkach, wówczas takie ochraniacze nie są obowiązkowe, choć można je założyć.