Od kilkunastu lat pracuje jako dostawca dla producenta, który tworzy panele 3d, parkiety, panele ścienne 3d czy nawet sufitowe. Moja praca polega na tym, że dostarczam klientom panele 3d, które u nas zamawiają.
Nowoczesne panele 3D jako popularny materiał
Poza dostawą muszę potwierdzić poprawność ceny i pobrać opłatę od ręki, ponieważ takie są wymogi naszej firmy. W naszym sklepie panele ścienne 3d są w naprawdę dobrych cenach, bo dużo dostaw realizuję i czasami nawet nie wyrabiam. Ostatnio miałem dostarczyć klientowi panele dekoracyjne 3d, ale miałem jeszcze kilka innych zleceń, więc poszedłem do szefa, żeby zatrudnił jakiegoś dodatkowego kierowcę, ponieważ przez wzgląd na niskie ceny wzrosła sprzedaż i nowoczesne panele 3d – cena schodzą jak świeże bułeczki. Ja sam nie jestem w stanie realizować wszystkich dostaw. Nasi klienci to w przeważającej ilości jakieś sklepy czy hurtownie, które sprzedają panele 3d i je montują. Jeżdżę po warszawskich firmach, ale wiem, że szef niebawem chce podbić inne rynki, więc wtedy na pewno wzrośnie sprzedaż na panele 3d i konieczne będzie zatrudnienie kierowcy. Jak nie nawet kilku. Ja to się zawsze wywiązuję ze swoich obowiązków i szef jest ze mnie zadowolony. Powiedział, że już dawno myślał, żeby zatrudnić mi kogoś do pomocy, bo widzi, że panele ścienne 3d sprzedają się coraz większych ilościach. Jutro ma być jakiś kierowca, którego szef załatwił i ma zawieźć panele dekoracyjne 3d na Mokotów i panele ścienne 3d do centrum, więc jak spokojnie zawiozę pozostałe panele 3d do pozostałych klientów.
Nie wiem czy ten pracownik jest na chwilę, czy zostanie docelowo, ale ważne, że będzie ktoś do pomocy. Myślę sobie, że skoro lepiej się sprzedają panele 3d to może szef da jakąś podwyżkę. Przydałoby się parę groszy więcej, zwłaszcza, że zbieram na remont domu.